Bitcoin może ruszyć do 150 000 USD przy przebiciu 120K

Bitcoin może ruszyć do 150 000 USD przy przebiciu 120K

Komentarze

8 Minuty

Założyciel Capriole Investments, Charles Edwards, przewiduje, że Bitcoin (BTC) może przyspieszyć w kierunku nowego rekordu — potencjalnie osiągając 150 000 USD — jeśli rynek utrzyma wybicie ponad poziomem $120,000. W swoim wystąpieniu na Token2049 w Singapurze Edwards powiązał możliwy rajd z odnowionym popytem instytucjonalnym, w miarę jak inwestorzy rotują kapitał do aktywów pełniących rolę bezpiecznej przystani, obok złota.

Dlaczego poziom $120 000 ma znaczenie

Edwards powiedział serwisowi Cointelegraph, że odzyskanie i utrzymanie psychologicznego progu $120,000 mogłoby wywołać „bardzo szybki” ruch wzrostowy. Bitcoin już pokazał ostatnio oznaki siły — w ciągu ostatniego tygodnia wzrósł o ponad 6% i odzyskał poziomy powyżej $118,500 po raz pierwszy od połowy sierpnia, zgodnie z danymi rynkowymi. Taki powrót nad poprzednie lokalne opory może działać jako katalizator, zmieniając krótkoterminową dynamikę podaży i popytu.

Warto podkreślić, że graniczne poziomy cenowe, zwłaszcza psychologiczne okrągłe wartości, często pełnią podwójną rolę: jako opór przy wybiciu oraz później jako wsparcie. Z punktu widzenia analizy technicznej potwierdzone przebicie z odpowiednim wolumenem może zachęcić kapitał krótkoterminowy do szybszego wejścia na rynek, co z kolei przyspieszy ruch w górę. Równie istotne są czynniki fundamentalne — zwiększona absorpcja podaży przez instytucje może znacząco zmniejszyć płynność dostępnej podaży na giełdach, co samo w sobie ma potencjał napędzić większe ścieżki wzrostu cen.

BTC/USD, wykres miesięczny

Przepływy instytucjonalne i popyt na aktywa bezpieczne

Rdzeń tezy Edwardsa to popyt instytucjonalny. Twierdzi on, że w miarę jak niepewność makroekonomiczna kieruje kapitał do złota, część tego napływu trafia też do Bitcoina. Trend adopcji instytucjonalnej — obejmujący hedgingowe fundusze hedgingowe, menedżerów aktywów, fundusze emerytalne oraz duże family office — może stanowić główny czynnik napędzający BTC do pięciocyfrowych poziomów powyżej obecnych notowań.

Istotne mechanizmy, które zwiększają rolę instytucji, to dostępność produktów przechowalniczych i regulowanych (np. spot ETF-y, fundusze powiernicze), rosnąca oferta rozwiązań kustodialnych oraz poprawa ram regulacyjnych w wybranych jurysdykcjach. Ponadto instytucje często inwestują znaczne kwoty jednorazowo lub w ramach okresowych alokacji portfela, co w krótkim czasie może wywołać realny deficyt podaży na giełdach spot. Tego typu strukturalne zmiany w podaży i popycie różnią się od krótkoterminowych spekulacji detalicznych i mają tendencję do trwalszego wpływu na wycenę.

Przykładowo, jeśli instytucja o wielkości kilkudziesięciu miliardów dolarów zadeklaruje alokację kilku procent do kryptowalut, to popyt netto może być znaczący w porównaniu z codziennymi wolumenami obrotu na giełdach spot. Dodatkowo, rosnąca akceptacja jako „cyfrowe złoto” wśród części inwestorów instytucjonalnych wzmacnia narrację o komplementarności Bitcoina względem tradycyjnych aktywów zabezpieczających przed inflacją i niepewnością polityczno-ekonomiczną.

Różne prognozy analityków

Prognoza Edwardsa oscylująca wokół $150,000 jest bardziej konserwatywna w porównaniu z niektórymi, bardziej byczymi szacunkami. Na przykład szef badań Bitwise w Europie, André Dragosch, zwrócił uwagę na potencjalny wpływ dodania kryptowalut do amerykańskich planów emerytalnych 401(k). Według jego oceny nawet niewielka alokacja w ramach takich programów mogłaby wprowadzić dziesiątki miliardów nowych pieniędzy — ruch, który zdaniem niektórych analityków mógłby podnieść Bitcoina powyżej $200,000 przed końcem roku.

Różnice w prognozach wynikają z przyjętych założeń dotyczących skali napływów kapitału, tempa adopcji produktów inwestycyjnych, reakcji rynków globalnych oraz tego, czy popyt instytucji będzie trwały. Modele prognostyczne używane przez analityków są różne — niektórzy opierają się na prostych kalkulacjach napływów (flow models), inni na wskaźnikach on-chain lub historycznych cyklach rynkowych. Dodatkowo trzeba uwzględnić zmienne makroekonomiczne, takie jak polityka banków centralnych, kurs dolara, czy płynność globalna — wszystkie one wpływają na to, czy potencjalne napływy rzeczywiście zostaną zrealizowane.

W praktyce inwestorzy powinni porównywać kilka scenariuszy: optymistyczny (silne, trwałe napływy instytucjonalne), bazowy (okresowe zwiększenia popytu z umiarkowaną korektą) i pesymistyczny (odwrót instytucji, zwiększona sprzedaż lub regulacyjne przeszkody). Każdy z nich implikuje inną dynamikę cenową i różne horyzonty czasowe osiągnięcia konkretnych progów cenowych.

Cykl rynkowy, analiza techniczna i sezonowy wzrost

Edwards odniósł się także do dobrze znanego czteroletniego cyklu rynkowego w kryptowalutach, sugerując, że wciąż ma on znaczenie i może częściowo samosprawdzić się, gdy inwestorzy de-riskują i rekonfigurują pozycje w oczekiwaniu na cykliczne wzrosty. W ramach tej narracji umieścił prawdopodobieństwo nieco ponad 50% na trzy konstruktywne miesiące zamykające rok — to statystyczna ocena, która uwzględnia sezonowe tendencje i historyczne zachowanie rynku.

Sezonowość jest tu istotna: historyczne miesięczne stopy zwrotu wskazują, że Bitcoin częściej osiąga silniejsze wzrosty w październiku i listopadzie. To zjawisko może wynikać z połączenia kilku czynników — zamykania pozycji przez inwestorów instytucjonalnych przed końcem kwartału, rosnącej aktywności handlowej po okresie „letniego spowolnienia” oraz większej klarowności makroekonomicznej pod koniec roku.

Wskaźniki techniczne wspierające scenariusz

Inni uczestnicy rynku wskazują na układy techniczne — takie jak formujący się golden cross (przecięcie średnich kroczących) — które mogą wzmocnić byczy impet i kierować uwagę na cel cenowy w Q4 w okolicach $150,000. Golden cross to sygnał, gdy krótsza średnia krocząca przecina długą od dołu, co historycznie bywało interpretowane jako sygnał przejścia do trendu wzrostowego.

Oprócz średnich kroczących warto śledzić także wskaźniki on-chain, które oddają relacje podaży do popytu: MVRV (market value to realized value), NVT (Network Value to Transactions) oraz warianty NVT-GC, które łączą strukturę transakcyjną z sygnałami rynkowymi. Niskie poziomy podaży na giełdach, rosnący udział długoterminowych posiadaczy oraz spadająca aktywność wyprzedaży to kombinacja dająca techniczny i fundamentalny argument za wyższymi cenami.

Bitcoin NVT-GC

Inwestorzy powinni również obserwować płynność rynkową: rosnący wolumen przy jednoczesnym spadku dostępnej podaży to typowy warunek dla silnych wybicia. Z kolei wysoka dźwignia na rynkach kontraktów terminowych może prowadzić do gwałtownych korekt przy nagłych zmianach sentymentu — stąd znaczenie monitorowania kontraktów futures, poziomów likwidacji oraz otwartego zainteresowania (open interest).

Ryzyka i zastrzeżenia

Mimo byczych scenariuszy Edwards zastrzega, że kluczowym motorem pozostaje popyt instytucjonalny. Jeśli duzi kupujący zmienią strategię lub jeśli płynność instytucjonalna szybko spadnie, perspektywa może się gwałtownie zmienić. Inne ryzyka obejmują nagłe zmiany polityki monetarnej (np. zacieśnianie przez banki centralne), wzrost awersji do ryzyka, nieprzewidywalne wydarzenia geopolitczne oraz zaostrzenie regulacji dotyczących kryptowalut w kluczowych jurysdykcjach.

Ponadto istnieje ryzyko techniczne związane z użyciem dźwigni finansowej: wysoki udział pozycji lewarowanych może spotęgować ruchy cenowe zarówno w górę, jak i w dół, co może prowadzić do gwałtownych wyprzedaży i cascade likwidacji. Rynki kryptowalut nadal charakteryzują się relatywnie niską płynnością w porównaniu z głównymi klasami aktywów, a to zwiększa wrażliwość na duże zlecenia.

Inwestorzy powinni zatem uwzględniać plan zarządzania ryzykiem: dywersyfikację portfela, rozważenie stop-lossów, zarządzanie wielkością pozycji oraz monitorowanie kluczowych wskaźników on-chain i makro. Rozważenie scenariuszy, w których instytucje nie tylko kupują, ale też w razie potrzeby sprzedają część pozycji, jest niezbędne przy konstruowaniu realistycznej strategii inwestycyjnej.

Wnioski

Połączenie odnowionego zainteresowania instytucjonalnego, przepływów do aktywów bezpiecznych takich jak złoto i Bitcoin, historycznej siły sezonowej oraz korzystnych wzorców technicznych tworzy wiarygodną ścieżkę, dzięki której BTC mógłby osiągnąć $150,000, o ile utrzyma się wybicie powyżej $120,000. Niemniej jednak realizacja tego scenariusza jest silnie uzależniona od ciągłego kupna ze strony instytucji oraz stabilnej sytuacji makroekonomicznej.

Dla praktycznych inwestorów najważniejsze pozostaje śledzenie sygnałów potwierdzających: trwałego wybicia z wolumenem, aktywności instytucjonalnej (np. zakupy przez fundusze, bilanse kustodii), oraz istotnych wskaźników on-chain. Jednocześnie warto przygotować plany awaryjne na wypadek odwrócenia sentymentu — zwłaszcza biorąc pod uwagę historyczną zmienność rynku kryptowalut. Dobrze skonstruowana strategia, która uwzględnia zarówno potencjały wzrostu, jak i scenariusze ryzyka, zwiększa szanse na długoterminowe korzyści.

Ostatecznie, choć perspektywa $150,000 wydaje się wykonalna w świetle przedstawionych założeń, rozsądne jest traktowanie tego typu prognoz jako jednego z wielu możliwych scenariuszy. Inwestowanie na rynkach cyfrowych wymaga ciągłego monitoringu oraz elastycznego dostosowywania się do zmieniających się warunków rynkowych.

Źródło: cointelegraph

Zostaw komentarz

Komentarze